Ponoć ulubiona aktorka samego George'a Bernarda Shawa, wybrał ją osobiście do roli w "Pigmalionie". Zasłużony Oscar za "Osobne stoliki", choć w swojej skromności Wendy powiedziała, że jej postać była najlepiej napisana i to zadecydowało o tej nagrodzie. No ale przecież sama się nie zagrała. :) Moglibyście zmienić...