W Carte Blanche zwróciła na siebie moją uwagę. Gra bardzo naturalnie, co u nowych gwiazdeczek dużego ekranu (np. pani Szatan) jest ostatnio rzadko spotykane.
tez widze w niej potencjał, oby sie nie rozmieniła na drobne
nie no prosze Cie, nie obrażajmy Elizy stawiając ja w szeregu z Szatan, chocby dla porównania... ;) super dziewczyna, dobra aktorka!!!
Eliza jest bardzo podobna do Julii Kijowskiej.