17 sierpnia 2017 roku w Barcelonie rozpędzona furgonetka przejechała 800 metrów dzielących Plaza de Cataluña od mozaiki Joana Miró, tratując po drodze spacerujących przechodniów. Kilka godzin później w Cambrils w prowincji Tarragona miał miejsce kolejny atak. Sprawcami tych zamachów terrorystycznych byli młodzi mężczyźni, których uważano za zintegrowanych z hiszpańskim społeczeństwem. Jak coś takiego mogło się w ogóle wydarzyć?