Koniec poszukiwań. Twórcy
"The Invisible Man" wybrali odtwórcę tytułowej roli. Został nim nie typowany we wcześniejszych spekulacjach
Oliver Jackson-Cohen (
"Nawiedzony dom na wzgórzu").
Getty Images © David M. Benett Aktor wcieli się w postać Adriana Griffina. To miliarder i socjopata, który dorobił się fortuny na kontraktach z Departamentem Obrony. Jednym z nich jest kombinezon zapewniający niewidzialność.
Pierwotnie, kiedy film planowany był jako część Dark Universe, do roli typowany był
Johnny Depp. W marcu po sieci krąży plotki, według których największe szanse na angaż mieli
Armie Hammer i
Alexander Skarsgård.
Angaż już wcześnie otrzymali:
Elisabeth Moss,
Aldis Hodge,
Harriet Dyer i
Storm Reid. Za kamerą stanie
Leigh Whannell, który jest również scenarzystą i producentem wykonawczym.
Zdjęcia powinny rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu w Australii. Rzecz powstaje dla studia Blumhouse.